Krótki poradnik

Cześć. :) 
Wczoraj dostałam wiadomość na maila z pytaniem czy mogłabym napisać poradnik dla początkujących kolekcjonerów. Bardzo się cieszę że zainteresowanie moim blogiem rośnie wraz z każdą notką i z tego miejsca chcę podziękować za każde miłe słowo. To bardzo motywuje! :) 

Zdaję sobie sprawę, że początki są trudne. Mój pierwszy list był do Thomasa Morgensterna i szczerze powiem, że żeby go napisać zbierałam się bardzo długo. :) 

W jakim języku pisać listy? 

Oczywiście wszystko zależy od narodowości skoczka. Jeżeli piszemy do Polaka, to nie muszę tłumaczyć że piszemy w Naszym języku. ☺ Jeżeli jednak piszemy do skoczka z zagranicy przydaje się znajomość języka angielskiego, ponieważ jest to język, który potrafi każdy, chociaż trochę. 

Ale może też być tak, że czyimś mocnym punktem jest język niemiecki - wtedy jak najbardziej możecie napisać do Niemca/Austryjaka w tym właśnie języku. 

Jak zacząć list? 

Każdy list należy zacząć powitaniem. 

Może to być: 

Hi... 

Hello... 

Dear... 

czy nawet Cześć.
Myślę że miło jest napisać powitanie po polsku. Jest to taki miły akcent. 

Mam powitanie - co dalej? 

No i teraz najważniejsza część Naszej prośby. 

Warto króko się przedstawić. Powiedzieć jak ma się na imię, ile ma się lat, z jakiego jest się kraju itp. 

np. My name is Agata, I'm 15 years old. I'm from Poland and I'm big ski jumping fan. 

Kiedy już to mamy, rozwińmy trochę naszą wypowiedź. Powiedzmy za co lubimy skoki, za co sobie cenimy adresata. Pogratulujmy jakiegoś sukcesu, czy pożyczmy powodzenia w następnym sezonie. Nie będę tutaj dawać przykładów co należy napisać, bo to chyba indywidualna sprawa. :) 

(To powinna być najdłuższa część listu, wiecie - chociaż parę zdań) 

I teraz grzecznie poprośmy o autograf. Może to być: 
I will be very happy if you will send me your autograph with dedication. It's my big dream.

No i zakończenie: 

Może to być: 

Greetings from Poland

Hugs from Poland

Love, 
Agata 

czy podobnie jak na początku - Pozdrowienia z Polski 

Nie zapomnijcie o podaniu swojego adresu! :) 

__________________________________________________

I teraz troszkę o kopertach zwrotnych/kuponach IRC. 

Niektórzy skoczkowie, podając adres, na który należy kierować prośby o autograf, piszą o konieczności dodania kuponu IRC (Międzynarodowy kupon na odpowiedż). 
Można go kupić w wiekszych oddziałach poczty (o ile dobrze pamiętam kosztuje on 4,50) 

Jak już wejdziemy w jego posiadanie, wrzucamy go wraz z listem do koperty i wysyłamy. 

Wtedy skoczek po otrzymaniu prośby będzie mógł pójść na pocztę i za pomocą tego kuponu zapłacić za wysłanie do Nas wymarzonej odpowiedzi. :) 

W granicach Naszego kraju jest to o tyle prostsze że wystarczy iść na pocztę i kupić zwykły znaczek, nakleić go na kopertę, złożyć ją na pół i wsadzić do środka razem z listem. Wtedy należy również napisać Nasz adres już bezpośrednio na tej kopercie. :) 

__________________________________________________

Pamiętajcie również, że nie liczy się ilość - takie hurtowe wysyłanie, ale jakość. 

Nie ważne ile listów wyślecie. Zwróćcie uwagę na treść. W końcu jest to coś, co wysyłamy do Naszych idoli. Sprawmy, żeby każdy Nasz list był inny i zarazem wyjątkowy. :) 

Wiadomo również że nie każdy jest najlepszy z angielskiego (mówię tu również o sobie). Nie warto się tym przejmować. Oczywiście starajmy się popełniać jak najmniej błędów, ale liczą się chęci. :) 

__________________________________________________

Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam początkującym kolekcjonerom. Zdaję sobie sprawę że nie jestem najlepsza w pisaniu takich poradników no ale tak jak już wspominałam... liczą się chęci. :) 

Jeśli macie jakieś pytania, przypominam że można kierować je tutaj:
z-milosci-do-skokow@wp.pl
Zapraszam do zaobserwowania. Możecie również podać swoje blogi w komentarzach, chętnie je odwiedzę. :)

Dzięki za każdy komentarz, 
Agata.